Zamknij

Mniej pieniędzy na edukację domową. Lubnauer: to już nie potrzeba a moda

PAP 06:54, 23.07.2025 Aktualizacja: 07:00, 23.07.2025
Skomentuj PAP PAP

Wiceministra edukacji odniosła się do planowanego przez MEN ograniczenia środków na edukację domową. 

„Skuteczność edukacji mierzy się w różny sposób. Jednym z mierników jest to, jak uczniowie radzą sobie na egzaminach wewnętrznych. Jeśli w jednej z tych szkół w edukacji domowej mamy sytuację,  której zdawalność matury jest na poziomie 63 proc. w momencie gdy w innego rodzaju szkołach zdawalność tego samego egzaminu jest na poziomie 80 proc. to znaczy że coś jest nie tak” – mówiła Katarzyna Lubnauer w programie Onet Rano

Zdaniem wiceministry takie wyniki egzaminu pokazują jak istotną rolę w edukacji dzieci i młodzieży odgrywają wykwalifikowani nauczyciele. 

W ocenie wiceszefowej resortu popularność edukacji domowej znacznie wzrosła od czasu pandemii i wciąż przez wielu jest mylona z edukacją zdalną, która w tej chwili nie istnieje. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Katarzynę Lubnauer obecnie edukacją domową objętych jest prawie 60 tys. uczniów. 

„Edukacja domowa to formuła, która nie dla każdego się nadaje i nie każdy rodzic sobie z tym poradzi. Mam wrażenie, że część rodziców wyszła z założenia, że to też jest edukacja instytucjonalna ale tak nie jest. To rodzic przejmuje odpowiedzialność za edukację dziecka” – podkreślała 

Wiceministra podkreśliła, że edukacja domowa jest sensownym rozwiązaniem, jeśli wynika z intensywnego rozwijania innych pasji ucznia, np. sportowych. Takich przypadków zdarza się jednak coraz mniej. „Mam wrażenie, że to już jest jakaś moda” – zaznaczyła Lubnauer.

„Edukację domową organizują rodzice. Szkoła ma obowiązek tylko zorganizować egzaminy klasyfikacyjne a po drugie umożliwić temu dziecku uczestniczenie w jakiś zajęciach w szkole. Natomiast jeśli mamy jednostki, które w ogóle nie prowadzą zajęć stacjonarnych a organizują jedynie de facto edukację zdalną, to jest to pomylenie pojęć” – mówiła Katarzyna Lubnauer pytana o zmniejszenie finansowania

Zmiana finansowania została zaproponowana przez MEN w projekcie rozporządzenia w sprawie sposobu podziału łącznej kwoty potrzeb oświatowych dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2026. 
W dokumencie przewidziano obniżenie limitu uczniów. Do tej pory szkoły otrzymywały 0,8 stawki na pierwszych 200 uczniów w edukacji domowej. Po zmianach limit ten ma wynieść 96. Eksperci wyliczają, że zmiana w finansowaniu dotknie ok. 20 tys. dzieci. 

mo/
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myszkow365.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%