Zamknij

Siemoniak: kandydat Nawrocki jest moralnie zdyskwalifikowany

15:26, 10.05.2025 Aktualizacja: 16:11, 10.05.2025
Skomentuj PAP PAP

Podczas sobotniej konferencji prasowej w Nysie minister Tomasz Siemoniak - koordynator służb specjalnych - został poproszony o odniesienie się do doniesień na temat przejęcia mieszkania seniora przez kandydującego na prezydenta Karola Nawrockiego.

Według ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka, doniesienia medialne na temat okoliczności przejęcia przez Karola Nawrockiego mieszkania od seniora - pana Jerzego - dyskwalifikują go moralnie w wyborach na stanowisko Prezydenta RP.

"Te wszystkie fakty, które dotarły do opinii publicznej i które nie znajdują zaprzeczenia, dyskwalifikują tak naprawdę tego kandydata. W takim względzie moralnym. Kwestie prawne pewnie będą przedmiotem rozważań i działań różnych instytucji. (...) Myślę, że to jest też szczególnie oburzające, jeżeli ktoś jakoś tam wykorzystuje swoją pozycję. (...) Pod tym względem niech to ludzie, opinia publiczna ocenia. Natomiast to, z czym mamy do czynienia od tygodnia, kiedy dziennikarze odkryli te fakty - zaprzeczenia, kręcenie, kłamstwa z wtorku, okazują się kompletnie nagie już w piątek dzięki pracy dziennikarzy" - powiedział Siemoniak.

Odnosząc się do sugestii części mediów i polityków, jakoby sprawa mieszkania Nawrockiego, które przejął od przebywającego obecnie w DPS pana Jerzego, została ujawniona przy udziale służb specjalnych, Siemoniak określił te doniesienia jako "absurdalne".

"Odrzucam te oskarżenia. Te dokumenty, które pojawiły się w przestrzeni publicznej absolutnie nie pochodzą ze służb specjalnych i najmłodszy pracownik służb specjalnych wie o tym, że tak nie wyglądają dokumenty. Tak nie są archiwizowane. Dziwię się bardzo, że niedawni ministrowie, wiceministrowie od służb specjalnych tego rodzaju kłamstwa powielają. Widać, że nie mają pojęcia co nadzorowali przez 8 lat" - powiedział koordynator służb specjalnych.

Minister odniósł się także do problemu zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom medycznym, którzy w ostatnich dniach byli ofiarami brutalnych ataków. Jak poinformował, policjanci zostali zobligowani do priorytetowego traktowania wszystkich doniesień dotyczących zagrożenia personelu medycznego. Od kilku tygodni policja prowadzi szkolenia ratowników pod kątem technik samoobrony oraz zasad postępowania z osobami agresywnymi. Wspólnie ze środowiskiem medycznym i podmiotami prowadzącymi placówki ochrony zdrowia, opracowywane są procedury mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa wszystkim osobom przebywającym na ich terenie.

"Zrobimy wszystko, żeby każdy lekarz, każda pielęgniarka, każdy członek personelu medycznego i każdy pacjent w tych placówkach czuł się bezpieczny" - podkreślił Siemoniak. (PAP)

masz/ mick/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%