W drodze ze Stanów Zjednoczonych Uznańskiemu-Wiśniewskiemu towarzyszył zespół medyczny i żona Aleksandra.
Mamy niesamowity ogrom pracy do wykonania, żeby wykorzystać tę misję i zbudować swoją przyszłość - powiedział polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski po powrocie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W środę samolot specjalny z astronautą na pokładzie wylądował w Kolonii w Niemczech.
Na płycie lotniska na powrót polskiego astronauty czekała grupa kilkudziesięciu osób, wiele z polskimi chorągiewkami, inni z plakatami, m.in. z napisem "Welcome home Sławosz" (Witaj w domu Sławosz), co kilka chwil skandujący imię astronauty. W tym gronie byli bliscy i przyjaciele Sławosza oraz jego współpracownicy, m.in. z ESA i POLSA.
Kilka minut po lądowaniu Uznański-Wiśniewski pojawił się wraz z żoną w drzwiach samolotu. Przez chwilę pozdrawiali witającą ich grupę. Po zejściu na płytę lotniska polski astronauta podziękował załodze samolotu, który przetransportował go z USA do Niemiec. Słowa powitania i serdeczne gesty Sławosz mógł wymieniać tylko z kilkumetrowego dystansu, ponieważ wciąż podlega częściowej kwarantannie.
Tuż przed udaniem się do Europejskiego Centrum Astronautów ESA, gdzie spędzi najbliższy tydzień na rehabilitacji, Uznański-Wiśniewski spotkał się też z dziennikarzami, którzy uczestniczyli w powitaniu.
- Jestem przekonany, że mamy niesamowity ogrom pracy do wykonania. (…) Wracam z głową pełną pomysłów, jak wykorzystać tę misję i zbudować naszą przyszłość. Wydaje mi się, że prawdziwa praca się dopiero zaczyna - mówił.
Dodał: "To jest niesamowity moment w historii, niesamowity moment dla nas również, żeby wykorzystać tę szansę, żeby zbudować naszą przyszłość".
O misji IGNIS powiedział, że to chyba najtrudniejsze wyzwanie w jego życiu. - Jest to chyba najtrudniejsze wyzwanie w moim życiu, któremu musiałem stawić czoło. Najtrudniejsze, ale również najważniejsze i najbardziej wartościowe doświadczenie mojego życia - zaznaczył.
Zapytany o to, jak ocenia swoje zdrowie po powrocie z kosmosu, odpowiedział: "Dobrze, nawet bardzo dobrze. Nie mogę na nic narzekać".
Wśród największych zaskoczeń na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wymieniał sposób poruszania się w warunkach mikrograwitacji i widok na Ziemię. - Ziemia jest duża, jasna, piękna z góry, niesamowicie niebieska. Jest dużo więcej oceanów i chmur, niż sobie wyobrażałem - przyznał.
Podziękował wszystkim, którzy pracowali przy misji, znajomym, którzy przybyli na powitanie i żonie Aleksandrze za wsparcie. Przypomniał, że nad misją IGNIS pracowało w sumie ok. 500 osób.
- Bez was misja nie byłaby możliwa do wykonania - powiedział po angielsku.
W ośrodku Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (DLR) "Envihab" przez ok. tydzień zespół medycyny kosmicznej ESA będzie monitorował stan zdrowia i kondycję astronauty podczas powrotu do ziemskiej grawitacji. Zespołem pokieruje lekarz, który towarzyszył Uznańskiemu-Wiśniewskiemu również podczas startu i lądowania.
Zregenerowany polski astronauta weźmie udział w tzw. debriefingach, czyli podsumowaniach misji - w USA i Europie.
"Część techniczna debriefingu - z udziałem wszystkich zespołów operacyjnych - jest planowana wkrótce po powrocie załogi, aby zachować świeżość obserwacji. Kolejne, bardziej szczegółowe podsumowania będziemy organizować w Europie w następnych miesiącach" - zapowiedział kierownik misji Ax-4.
We wtorek członkowie misji Ax-4 - Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, Amerykanka Peggy Whitson, Węgier Tibor Kapu oraz indyjski pilot Shubhanshu Shukla - wrócili na Ziemię po pobycie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Kapsuła Dragon Grace, którą przylecieli, ok. godz. 11.30 czasu polskiego wodowała w Pacyfiku w pobliżu San Diego w Kalifornii (USA). Załoga Ax-4 spędziła na stacji 18 dni, a w kosmosie w sumie 20 dni (łącznie z podróżą na i z ISS). Jak podała ESA, w tym czasie astronauci okrążyli Ziemię 230 razy i pokonali ok. 13 mln kilometrów.
Do Polski Uznański-Wiśniewski ma przyjechać w połowie przyszłego tygodnia. Jak powiedział w środę, w Polsce spędzi ok. tygodnia, a później poleci do Stanów Zjednoczonych. (PAP)
abu/ bar/ mow/
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla miejscowości Myszków
alert typu: ALERT PIERWSZEGO STOPNIA!!! w nocy bedzie ciemno
mefiu
22:25, 2025-05-02
Barbara Nowacka: pielęgnowanie pamięci o Holokauście je
katastrofa
katastrofa
00:10, 2025-01-28
Paweł Bacior – Młodzieżowy Radny, który działa lokalnie
Fantastycznie działasz, mocno wierzę, że zajdziesz daleko, bo takich ludzi jak Ty bardzo potrzeba w regionie. Powodzenia młody człowieku :)
Jagoda
15:34, 2024-11-25
Rząd planuje wprowadzenie obowiązku rejestracji wszystk
Blingle Jacksonville, FL 10221-3 Beach Boulevard, Jacksonville, FL 32246, United Ꮪtates 9049778928 Garden night ambient lighting (Jai)
Lanora
10:58, 2024-09-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz