Kluczowa decyzja w sprawie cen prądu. Premier Tusk ogłosił, co nas czeka

Rząd uspokaja odbiorców energii – ceny prądu nie wzrosną. Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek, że taryfy zostaną zamrożone do końca roku. Co to oznacza dla Polaków?

Rząd podjął decyzję, która ma uspokoić miliony odbiorców prądu. Ceny energii elektrycznej nie wzrosną – pozostaną zamrożone aż do końca 2025 roku. Taką deklarację złożył we wtorek premier Donald Tusk po zakończeniu posiedzenia Rady Ministrów.

„Możemy mrozić ceny spokojnie do końca roku”

Jak przekazał premier, zamrożenie stawek dla gospodarstw domowych ma obowiązywać do końca grudnia. To istotna zmiana – pierwotnie zakładano, że preferencyjne warunki utrzymają się tylko do września.

– Podjęliśmy decyzję, że spokojnie do końca roku możemy mrozić ceny energii – zaznaczył szef rządu.

Tusk dodał także, że spadające ceny energii na rynku hurtowym stwarzają warunki do dalszej stabilizacji.

Sejm już wcześniej zabezpieczył taryfy

Jak przypomina Polsat News, już w kwietniu Sejm przyjął ustawę, która opóźnia wejście w życie nowych taryf do 1 października 2025 roku. Ustawa została przyjęta niemal jednogłośnie – poparło ją 416 posłów, przy 16 wstrzymujących się.

Zamrożone ceny prądu oraz wydłużenie obowiązywania maksymalnych taryf to element strategii ochrony odbiorców indywidualnych przed skokowym wzrostem kosztów życia.

Obecnie w Polsce maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wynosi 500 zł za megawatogodzinę (MWh).

Źródło zdjęcia głównego: Obraz autorstwa freepik