Większość Polaków zbliżających się do wieku emerytalnego chce jak najszybciej zakończyć pracę. Czy to realne przy coraz niższej stopie zastąpienia?
Z badań „Przygotowanie do starości. Polacy w wieku przedemerytalnym o swojej przyszłości”, które przeprowadził prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego, wynika, że aż 90 proc. kobiet i 85 proc. mężczyzn planuje przejść na emeryturę zaraz po osiągnięciu ustawowego wieku.
Tylko co piąty badany rozważa pracę na emeryturze, a połowa z tej grupy zamierza kontynuować ją maksymalnie przez pięć lat.
17 proc. ankietowanych chciałoby obniżenia wieku emerytalnego kobiet do 55 lat, a 20 proc. widziałoby możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę mężczyzn, najlepiej w wieku 60 lat.
Eksperci przestrzegają jednak, że takie zmiany mogłyby zagrozić stabilności systemu emerytalnego.
Wielu badanych liczy na świadczenie w wysokości 60–80 proc. ostatniego wynagrodzenia, jednak eksperci szacują, że realnie stopa zastąpienia wyniesie zaledwie 20–30 proc.
Stopa zastąpienia to wskaźnik, który pokazuje, jaką część ostatniego wynagrodzenia stanowi emerytura.
– Nie będzie ucieczki przed dłuższą pracą – podkreśla prof. Szukalski, zaznaczając, że postęp medycyny i warunki pracy pozwalają na aktywność zawodową także w późniejszym wieku.
Badanie, o którym donosi „Rzeczpospolita”, pokazuje, że Polacy chcą szybkiej emerytury, ale realia mogą wymusić zmianę tego podejścia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz