Zamknij

Zmienia się liczba cudzoziemców koczujących k. Usnarza; strona białoruska dostarcza jedzenie

11:41, 27.08.2021 PAP Aktualizacja: 11:45, 27.08.2021
Skomentuj PAP PAP

Grupa koczuje w tym miejscu od kilkunastu dni; jej przejście do Polski uniemożliwiają SG i wojsko; teren kilkaset metrów od tego miejsca, gdzie są media i wolontariusze organizacji pozarządowych, zabezpiecza dodatkowo policja.

Zmienia się liczba osób w obozowisku cudzoziemców koczujących przy polsko-białoruskiej granicy na wysokości wsi Usnarz Górny (Podlaskie) - poinformowała w piątek PAP rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska. Według danych pograniczników, jest tam 28 imigrantów, w tym cztery kobiety.

Według wcześniejszych informacji SG, w obozowisku były 24 lub nieco więcej osób; fundacja Ocalenie, której pracownicy i wolontariusze jest w Usnarzu Górnym, czyli po polskiej stronie i komunikują się z imigrantami za pomocą megafonów, otrzymuje od nich informacje, że w obozie są 32 osoby i wszystkie pochodzą z Afganistanu.

Anna Michalska powiedziała w piątek PAP, że z obserwacji funkcjonariuszy wynika, że "te osoby na pewno się rotują". "Widzimy, że ta liczba się zmienia, najprawdopodobniej są one zabierane. Wczoraj (w czwartek) widzieliśmy też, że służby białoruskie cały czas dostarczają jedzenie tym osobom napoje. Osoby te jadły wczoraj gorące posiłki, miały talerze" - mówiła. Dodała, że w grupie są cztery kobiety, pozostałe osoby to młodzi mężczyźni; nie ma tam dzieci.

"Widzieliśmy też, że służby białoruskie nie chcą nam do końca pokazywać, iż dostarczają jedzenie. Czasami próbują to robić za samochodami, ukrywając się" - dodała Anna Michalska. Powiedziała też, powołując się na obserwacje funkcjonariuszy, iż nie widać, by ktoś potrzebował nagłej pomocy medycznej.

W czwartek tłumaczki Ocalenia otrzymały od koczujących informacje, że dostają oni tylko suchy chleb i nie mają wody. Po południu paczki m.in. z suchym prowiantem i lekami próbowali przekazać im duchowni, ale od SG usłyszeli, że nie mogą tego zrobić. Paczki zostawili więc w obozowisku wolontariuszy fundacji.

Straż Graniczna podała, że ostatniej doby odnotowała 55 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Zatrzymano dwóch Irakijczyków, pozostałe próby zostały udaremnione. Według danych SG, od początku sierpnia ten odcinek granicy cudzoziemcy próbowali nielegalnie przekroczyć ponad 3 tys. razy. Od kilku dni na granicy polsko-białoruskiej w Podlaskiem trwa budowa ogrodzenia o wysokości 2,5 metra, tworzonego ze zwojów drutu kolczastego opartego o stalowe słupy. (PAP)

Autor: Robert Fiłończuk

rof/ robs/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%