Pełczyńska-Nałęcz: 800 uwag w konsultacjach społecznych Strategii Rozwoju Polski do 2035 r.

- Pierwsze podsumowanie jest takie, że jest duże zainteresowanie społeczne. Wpłynęło około 800 uwag od 200 podmiotów, zarówno prywatnych, jak i samorządowych - powiedziała PAP Pełczyńska-Nałęcz, która w środę uczestniczyła w Krynica Forum 2025 w Krynicy-Zdroju.

Ok. 800 uwag wpłynęło w kończących się 31 października konsultacjach społecznych Strategii Rozwoju Polski do 2035 r., prowadzonych przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej - poinformowała PAP szefowa resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dokument ma być przyjęty przez rząd w I kwartale 2026 r.

- Jest też zrozumienie, że ta strategia to nie jest papier, który włożymy do szuflady, żeby był fajerwerk polityczny, ale to autentycznie jest wyznaczenie priorytetów i celów, na bazie których będziemy następnie tworzyć strategię finansową w kolejnym budżecie unijnym, a on jest tak zbudowany, że ma powstać krajowy i regionalny plan partnerstwa, czegoś takiego dotychczas nie było - wyjaśniła szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

Według niej najwięcej uwag dotyczy szeroko pojętego sektora mieszkaniowego. - To najwyraźniej budzi największe emocje, bo pojawiają się nie tylko uwagi dotyczące treści, ale też konkretne propozycje różnych dalszych rozwiązań, dotyczące np. rynku wynajmu czy podatku katastralnego. Będziemy oczywiście to wszystko jeszcze w całościowym raporcie podsumowywać - wskazała Pełczyńska-Nałęcz.

Zapowiedziała, że Strategia Rozwoju Polski do 2035 r. trafi teraz do dalszych prac rządowych, tak aby została przyjęta przez rząd w pierwszym kwartale przyszłego roku. Wówczas strategia ta zastąpi poprzedni dokument z 2018 roku.

Nowa strategia definiuje trzy zasadnicze wyzwania dla Polski i związane z tym cele na nadchodzące lata: łagodzenie zmian demograficznych i adaptacja do nich; tworzenie warunków dla konkurencyjności i sprawiedliwej gospodarki, z poszanowaniem środowiska i klimatu oraz wzmocnienie bezpieczeństwa, odporności i sprawności państwa. Według diagnozy zawartej w dokumencie Polska jest m.in. za mało innowacyjna jak na obecny poziom rozwoju.

Minister funduszy i polityki regionalnej pytana przez PAP o ostatnią rewizję Krajowego Planu Odbudowy oceniła, że strona polska chce ją zakończyć na początku grudnia, aby złożyć jeszcze wnioski o płatność. - Trwa rewizja, a jej główny cel to z jednej strony zmiana różnych wskaźników i dostosowanie ich do realiów, żebyśmy zdążyli z inwestycjami, drugi to przekierowanie środków, których z różnych powodów nie można wykorzystać, na inne potrzebne inwestycje - wyjaśniła Pełczyńska-Nałęcz.

Jak dodała, w ramach rewizji z KPO zostaną usunięte dwa podatki od samochodów spalinowych, które zostały wpisane jako kamienie milowe do pierwotnej wersji KPO - chodzi o podatek od samochodów spalinowych oraz opłatę środowiskową od samochodów spalinowych używanych przez przedsiębiorców. Minister zaznaczyła, że obciążenia te zostaną zastąpione innymi reformami.

- Wiadomo, że tych podatków nie będzie, to jest decyzja premiera, słuszna zresztą. Zastępujemy je innymi reformami i o tym rozmawiamy - zaznaczyła minister.

Polskie KPO zmieniane było dotąd trzy razy. Pierwsza rewizja została zaakceptowana przez KE w listopadzie 2023 r., druga w lipcu 2024 r., a trzecia w czerwcu br. Ta ostatnia zakładała przede wszystkim utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności, wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy, utworzenie funduszu gwarancyjnego na kredyty dla firm, wprowadzenie dofinansowania na wymianę tachografów w ciężarówkach oraz dwukrotne zwiększenie liczby szkół ocieplonych z dofinansowaniem z KPO.

Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności ma wzmocnić polską gospodarkę; składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Przewiduje dla Polski 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Polska otrzymała z niego dotychczas 67 mld zł. Kolejne 26 mld zł (z ostatniego wniosku) - jak wskazała Pełczyńska-Nałęcz - Polska ma otrzymać w listopadzie-grudniu.

Według jej zapowiedzi kolejny wniosek o płatność z KPO powinien zostać złożony pod koniec tego roku. Wnioskowana kwota do wypłaty - zapowiedziała Pełczyńska-Nałęcz - powinna być znana w okolicach listopada i będzie zależeć od tego, które reformy i inwestycje będą zakończone w stopniu umożliwiającym wnioskowanie o ich refinansowanie. (PAP)

rgr/ mrr/ mhr/