Miał być ślub, a będzie pogrzeb. Narzeczeni zginęli jadąc na salę weselną

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 444 w Świecy w kierunku Odolanowa (woj. wielkopolskie). Samochód osobowy zderzył się tam z ciężarówką. Dwójka młodych ludzi zginęła na miejscu. 

Siła uderzenia, jak informuje portal Wirtualna Polska, była tak duża, że osobówka wypadła z drogi i zatrzymała się w polu. Para nie miała najmniejszych szans.

Śmierć poniosła 26-letnia Martyna i jej narzeczony 32-letni Bartosz. Para miała dzień później wziąć ślub. 

Jak poinformował "Super Express", dzień przed planowaną uroczystością narzeczeni pojechali do sali weselnej pod Odolanowem, gdzie miało się odbyć przyjęcie.

W drodze powrotnej przydarzyła się tragedia. 

Ustaleniem okoliczności zdarzenia zajmuje się policja. 

- Jedna z hipotez mówi, że przez śliską nawierzchnię auto wpadło w poślizg i dostało się pod koła ciężarówki - donosi Super Express. 

Kierowca ciężarówki, który brał udział w wypadku został poddany badaniu alkomatem. Nie stwierdzono obecności alkoholu.