24-latka ze Szczecina, która w grudniu awansowała do najwyższej zawodowej ligi Starego Kontynentu, podkreśliła, że pierwsze miesiące w tych rozgrywkach oznaczały przede wszystkim... latanie po innych kontynentach. W lutym startowała w Kenii, gdzie zajęła 61. miejsce, i Maroku - 63. pozycja, w marcu zaliczyła dwa turnieje w Australii - w obu nie awansowała do finałowych rund, a w kwietniu - w RPA. Udział w Investec SA Women's Open zakończyła pod linią cuta, a Joburg Ladies Open na 66. miejscu.