Jak podano, wichury uszkadzają linie energetyczne w wielu miejscach i łamią konstrukcje słupów energetycznych. Uszkodzenia dotyczą elementów sieci napowietrznych na wszystkich poziomach napięć. Jak wskazano, trudne warunki utrzymują się głównie w zachodniej części działania spółki, to jest na terenie oddziałów: Jelenia Góra, Legnica, Wrocław i Wałbrzych.
Ponad 100 tys. mieszkańców Dolnego Śląska po wichurach przechodzących przez region jest pozbawionych energii elektrycznej - podał Tauron w komunikacie.
"O godzinie 14.00 liczba wyłączonych stacji SN/nN wynosiła 2476 a pozbawionych zasilania było ponad 108 tys. klientów Tauron Dystrybucja" - podała spółka energetyczna. "Usuwanie awarii w wielu zadrzewionych miejscach jest bardzo trudne lub niemożliwe ze względu na bardzo porywisty wiatr łamiący gałęzie i przewracający drzewa, co zagraża pracującym brygadom" - powiedziała rzeczniczka Tauron Dystrybucja Ewa Groń.
Przy usuwaniu awarii zaangażowanych jest około 400 pracowników Tauron Dystrybucja, wykorzystujących około 180 pojazdów pogotowia energetycznego i pojazdów specjalistycznych - podano.
Z powodu warunków atmosferycznych strażacy do tej pory interweniowali na Dolnym Śląsku ponad 1,6 tys. razy. Cztery osoby zginęły w wyniku wichur, a siedem zostało rannych. (PAP)
Autor: Piotr Doczekalski
pdo/ robs/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz