Władze Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP podpisały umowę o współpracy z firmą Carlsberg Polska, właścicielem marki piwa Harnaś. W myśl umowy marka ma wesprzeć jednostki OSP, a na etykiecie piwa pojawi się... strażak. Współpraca budzi już duże kontrowersje.
O współpracy ochotników poinformował portal osp.pl.
Na czas akcji promocyjnej na na etykiecie popularnego piwa zamiast Harnasia widnieć ma strażak-ochotnik. Na butelkach natomiast pojawić się ma hasło "Harnaś wspiera strażaków".
W ramach akcji marka Harnaś ma dofinansować sprzęt dla jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych w całej Polsce.
- To będzie cała procedura, cała kampania, będzie loteria dla sklepów, będą dofinansowania dla jednostek w sprzęcie, tylko na tę chwilę nie znamy szczegółów. To będzie bardzo duże przedsięwzięcie - powiedziała portalowi osp.pl rzecznik ZOSP RP Nina Mirgos-Kilanowska.
Jednostki, do których trafi sprzęt mają wybrać sklepy, które zwyciężą w loterii organizowanej przez producenta złocistego trunku.
W sieci zawrzało. Od akcji odcina się coraz więcej strażaków, a to, co robią ochotnicy nie zostało przyjęte entuzjastycznie przez "zawodowców".
Państwowa Straż Pożarna odpowiadając na pytanie portalu o2.pl stwierdziła, że "jest przeciwna używaniu wizerunku strażaków do promocji używek czy alkoholu".
- Nie odnosimy się do komercyjnych przedsięwzięć stowarzyszeń. Jako Państwowa Straż Pożarna jesteśmy przeciwni używaniu wizerunku strażaków do promocji używek czy alkoholu. Jest to także w kontrze do założeń ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jako profesjonalna, zawodowa formacja ratownicza działająca w obszarze ratownictwa i ochrony ludności promujemy sport pożarniczy, wszelką aktywność sportową i zdrowy tryb życia - napisano w komunikacie dla portalu o2.pl.
Piwa z wizerunkiem strażaków mają się pojawić w sklepach jeszcze w lipcu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz